Szpitalu witaj..

Hej.

U mnie oceny już wystawione, więc w zasadzie nie muszę już do szkoły chodzić *śmiech* Dzisiaj moja wychowawczyni wypisywała świadectwa, także chyba mogę zostać już w domu.. Nic się nie stanie przecież :D A zresztą dzisiaj zwolniła mnie z czterech ostatnich lekcji, bo boli mnie kolano yhy, jasne. 

Taaak... Dlaczego "Szpitalu witaj.."?? Ponieważ przez to kolano będę mieć operację pod koniec lipca. Ech. I nawet weny nie mam praktycznie na nic (dwa opowiadania piszę). Tutaj macie link do drugiego rozdziału o Kencie <<LINK>>. I od razu mówię, że nie wiem czy dodam rozdział trzeci. Jeśli będę mieć wenę to dodam, a jeśli nie, to nie. Ostatnio jest jak jest i nie zmienię tego. Taaak.

Lubicie może Szwecję? Znacie Seremedy? Mam już stronę one-shot' a o nich *tak, Toshi zabiera się nie za to, co trzeba*. Jakoś tak ostatnio ich polubiłam i ciągle słucham.

I ten moment gdy zdajesz sobie sprawę, że facet wygląda lepiej niż niejedna dziewczyna... Oczywiście ode mnie też 
YOHIO <3