Miałam pisać Surowych Rodziców, wiem. Mam już plan i to wszystko w głowie, ale nie mam siły na pisanie. Nie wiem co się znowu dzieje, przecież było już dobrze. Może to przez to, że znowu boli mnie głowa i gardło? Nie wiem. A może po prostu potrzebuję kilka dni odpoczynku. Niby była majówka, ale chyba się na niej przeziębiłam.
Potrzebuję jakiejś zmiany.. Chyba w tych dniach wolnych (matury) pójdę do fryzjera. Może to i nic, że zetnę włosy, bo "co to za zmiana", ale chyba potrzebuję tego.
Tak więc nie wiem kiedy dodam następny rozdział czegokolwiek. Wiem, że zaczynam opowiadania i ich nie kończę, ale spokojnie. Jeszcze mam czas. Nigdzie się nie śpieszę.
Może to dziwne, ale lubię ten cytat ♥
" - Idę się zabić, mam dość.
- Co da ludziom Twoja śmierć? Nic. Nie daj im tej satysfakcji. Żyj i pokaż im, że wcale nie jest źle, że sobie radzisz.
- Nie dam rady.
- Pomyśl o ich minach gdy Cię będą widzieć. Pomyśl o tym, że nie udało im się Ciebie zniszczyć. Niech to będzie Twoja siła."
- Co da ludziom Twoja śmierć? Nic. Nie daj im tej satysfakcji. Żyj i pokaż im, że wcale nie jest źle, że sobie radzisz.
- Nie dam rady.
- Pomyśl o ich minach gdy Cię będą widzieć. Pomyśl o tym, że nie udało im się Ciebie zniszczyć. Niech to będzie Twoja siła."
P.S. Maturzystom życzę połamania długopisów, czy coś.
Nie ma problemu. Przeważnie cytaty biorę skądś... Wczoraj na przykład szukałam cytatów Gerarda Way'a właśnie i co do tej muzyki... znalazłam jeden świetny. Jest długi... "Jeśli przez minutę myślisz, że jesteś lepszy od tej 16–latki w koszulce Green Day, to bardzo się mylisz. Przypomnij sobie, gdy poszedłeś na koncert i zobaczyłeś swój ulubiony zespół. Miałeś na sobie koszulkę z ich logo i śpiewałeś z nimi każdy wers. Nie wiedziałeś nic o polityce panującej na scenie, fryzurach i wszystkim, co było cool. Wszystko, co wiedziałeś to, to, że ta muzyka sprawia, że różnisz się od wszystkich, z którymi dzielisz szafkę. Ktoś cię w końcu zrozumiał. Po to jest właśnie muzyka."
OdpowiedzUsuńPoza tym uwielbiam cytaty i wszędzie szukam jakichś.
Ja wczoraj dużo poczytałam. Mam maturkę jutro więc nie mogę znów siedzieć do 3 w nocy, ale zaraz wyłączę komputer, położę się do łóżka, odpalę laptopa i przejrzę cytaty Frank'a Iero, również z zespoły My Chemical Romance.
OdpowiedzUsuńNo cóż. Nie musisz czytać od razu ^^ Możesz przecież przeczytać później. Nie wiem jak to z bibliotekami bywa, ale w mojej wypożyczali książki tylko na miesiąc. Ale naprawdę dobra książka. Ja w tej chwili czytam coś z lekka dziwnego. Rozkosze Nocy. O Mrocznym Łowcy i dziewczynie, której marzyło się normalne życie. A jednak zaatakował ją demon. I od tamtej pory musiała uciekać. Oczywiście z Mrocznym Łowcą.
O ile wiem, Sherrilyn Kenyon jest kobietą XD Tak, fajne. Przyznam, że kupiłam książkę w koszykach z tanimi książkami w Realu, za 10 zł, kiedy normalnie kosztuje 35. Niezła okazja. Wzięłam dla okładki, bo spodobał mi się pan na okładce. Pomyślałam, że jak mi się nie spodoba, to mam znajomych, którzy również kochają książki, więc im po prostu wcisnę za grosze. Ale jestem już w połowie i przyznam, że nie oddałabym jej. Podoba mi się. Tak ciekawa, że można czytać i czytać ^^
OdpowiedzUsuńNie, nie zamierzam siedzieć za długo. Ale nawet jeśli się położę teraz, nie zasnę... Po prostu nie jestem w ogóle zmęczona. W tej chwili nawet mam ochotę wyjść na długi spacer.
Kto się śmieje? Powinien dostać w twarz. Wolę kupić cztery tańsze książki niż jedną drogą. A tańsza nie znaczy gorsza. Na przecenach znajduję naprawdę świetne książki. Znalazłam taką fajną książkę piętnastolatki "Dziecko gwiazd: Atlantyda". Albo "Mały słownik chińsko-angielski dla kochanków". O Chince, która przyjechała do Anglii studiować. I poznała faceta, u którego zamieszkała. Albo właśnie tą. Za każdą z książek dałam 10 do 15 zł. A to naprawdę perełki.
OdpowiedzUsuńNo. Niestety ja za chwilę powinnam spać. Więc... pewnie jutro odetchnę jakoś. :3